jak poruszać się po blogu?


Jak poruszać się po blogu?
Po prawej stronie znajduje się lista linków "TEMATY". Są to etykiety zgodne z tematami w podręczniku oraz określenie "Pokój nauczycielski". Po naciśnięciu którejkolwiek etykiety przenoszeni jesteśmy do grupy wpisów związanych z danym tematem. Będą tam ciekawostki, pomysły na urozmaicenie lekcji, ciekawe linki czy krótkie prezentacje dotyczące określonego tematu. Odnośnik "Pokój nauczycielski" prowadzi do notek związanych z pomysłami lub ogólnymi informacjami dotyczącymi przedmiotu podstawy przedsiębiorczości lub sposobami prowadzenia zajęć.
Każdy post można komentować. Komentarze w naszym zamierzeniu mają stanowić cenną wartość dla całego bloga, ponieważ pozwolą poznać Państwa opinie zarówno na temat podręcznika czy jego obudowy, jak również wymienić się doświadczeniami. Dlatego też serdecznie zapraszamy do lektury i zachęcamy do dyskusji.

niedziela, 31 marca 2013

:: LHDI

Pewnie każdy już słyszał o tym, że ONZ ogłosiło nowy raport o rozwoju ludzkości, publikując wskaźnik Human Development Index dla 2013 roku. Polska utrzymała swoje ubiegłoroczne, 39. rankingowe miejsce i z HDI wynoszącym 0,821 w skali od 0-1 uplasowała się w grupie 47 najbardziej rozwiniętych państw świata. A oto graficzna mapa rozwoju społecznego:

źródło: http://commons.wikimedia.org

Jednak w naszym kraju z inicjatywy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego przeniesiono wskaźnik HDI na grunt lokalny. To zupełnie niespotykane przedsięwzięcie w skali międzynarodowej. Zespół złożony z wielu specjalistów, w tym pracowników Biura UNDP, doradców z ramienia SGH, konsultantów GUS, Ministerstw: Finansów, Edukacji Narodowej, Pracy i Polityki Społecznej obliczył Lokalny Wskaźnik Rozwoju Społecznego (LHDI) dla poszczególnych powiatów, biorąc pod uwagę wyniki gospodarcze, stan zdrowia mieszkańców czy też jakość edukacji. Pozwoliło to na wyodrębnienie czynników, dzięki którym w danym regionie osiągnięto taki, a nie inny stopień rozwoju społecznego. Wymagało to uwzględnienia takich danych statystycznych jak wskaźnik przeciętnego trwania życia noworodka, współczynnik zgonów spowodowanych chorobami serca lub nowotworami, odsetek 3-4 latków objętych edukacją przedszkolną, średnią liczbę punktów uzyskanych w części matematyczno-przyrodniczej egzaminu gimnazjalnego oraz średni poziom zamożności mieszkańców.
Gdzie zatem żyje się najlepiej? Oto wykres i mapa.

źródło: Krajowy Raport o Rozwoju Społecznym Polska 2012. Rozwój regionalny i lokalny

źródło: Krajowy Raport o Rozwoju Społecznym Polska 2012. Rozwój regionalny i lokalny




sobota, 30 marca 2013

:: Wielkanoc 2013


Mimo, że pogoda nas nie rozpieszcza i wydaje się, że Wielkanoc w tym roku przychodzi za wcześnie, to jednak życzymy Wam wszystkim:




 
Prawdziwie Wielkanocnych Świąt
z jajkiem, słońcem 
i szczerym uśmiechem na twarzy,
Z Rodziną i Przyjaciółmi 
przy świątecznym stole,
z optymizmem i nadzieją 
na wiele dni i tygodni...



Kasia i Magda, autorki bloga

piątek, 29 marca 2013

:: na co stać Samsunga

Firma która wytwarza 20% PKB kraju, w którym firma jest zarejestrowana, i jak niektórzy twierdzą ma władzę większą niż rząd może spowodować zmianę myślenia wielu ludzi, którzy Koreę Południową nazywają już Republiką Samsunga.
W Korei ludzie mówią, że płacąc kartą kredytową Samsunga za telewizor Samsunga, który wstawiamy do wyposażonego przez Samsunga mieszkania, gdzie obejrzymy mecz należącego do Samsunga zespołu baseballa. Świadczy to o dominacji firmy nie tylko na rynku ale i w świadmości.
Samsung, który zaczynał w 1938 roku od eksportu warzyw i suszonych ryb, zaczął się rozwijać w wyniku przymierza zawartego pomiędzy jego założycielem Lee Byung-chullem a wojskowym dyktatorem Parkiem, który kontrolował koreańskie banki i decydował o przydziałach pożyczek. Lecz obecnie konglomerat prosperuje po części dzięki dobrej jakości swych produktów. To bardzo istotna kwestia dla Koreańczyków, którzy są bardzo ambitnym narodem i dostrzegają w Samsungu cechy, które chętnie widzieliby u siebie: ambicję, szybkość, zdolności adaptacyjne oraz umiejętność utrzymywania się na szczycie.
Samsung stał się potęgą dzięki elektronice. Od dekady koncern inteligentnie postawił na maleńkie baterie, tanie płaskoekranowe telewizory i smartfony. Podczas gdy japońskie firmy zafiksowały się na ornamentalnej, kosztownej elektronice domowej, Samsung nabył sprawdzoną technologię i szybko zaczął produkować własne, tańsze i wysokiej jakości wersje tych samych urządzeń. W przypadku smartfonów, taka strategia doprowadziła do globalnej wojny patentowej z Apple, ale jednocześnie sprawiła, że Samsung, który kiedyś w ogóle nie liczył się na rynku telefonów, od trzech lat jest światowym liderem w ich produkcji. Koncern inwestuje także miliardy w zieloną technologię, sprzęt medyczny i farmaceutyki.
Pomimo tak wielkiego sukcesu firma budzi dwojakie uczucia, które można skwitować jednym zdaniem: nienawidzę koncernów, ale chcę by mój syn tam pracował.

niedziela, 24 marca 2013

:: ku pamięci

Czy macie podobnie jak ja – dobrą, ale krótką pamięć? Dlatego staram się zapisywać linki do ciekawych internetowych stron, szczególnie tych, które mogę później z powodzeniem wykorzystać podczas zajęć lekcyjnych z młodzieżą. Dzisiaj proponuję dwa filmy, które fajnie wzbogacą i uatrakcyjnią dosyć nudną lekcję o ubezpieczeniach. Jednocześnie wskażą naszym uczniom praktyczne aspekty zawierania polis ubezpieczeniowych i w prosty sposób wskażą receptę na uniknięcie pułapek i niepotrzebnych wydatków.
Pierwszy omawia zagadnienia związane z polisą na życie:




Drugi – przybliża problematykę ubezpieczeń majątkowych:



I na koniec jeszcze anegdotka, która wygląda na zwykłą „miejską legendę”, ale w przewrotny sposób nawiązuje do zapisów zawartych w umowie ubezpieczeniowej.
Otóż w amerykańskim mieście Charlotte jeden z mieszkańców ubezpieczył od pożaru pudełko niezwykle drogich i rzadkich cygar na zawrotną kwotę 15000$. Jednak wcale nie zamierzał przechowywać ich w nieskończoność, lecz spożytkował zgodnie z przeznaczeniem. Po miesiącu złożył u ubezpieczyciela wniosek o odszkodowanie, nie bez przyczyny twierdząc, że cygara spłonęły wskutek serii mini pożarów. Towarzystwo odmówiło wypłaty świadczenia, odrzucając żądanie klienta z powodu „normalnego użytkowania”. Ten jednak nie poddał się i skierował sprawę do sądu. Sędzia dokładnie przeanalizował zapisy umowy i stwierdził, że firma ubezpieczeniowa po pierwsze zgodziła się na ubezpieczenie cygar od ognia, a po drugie - nie zdefiniowała, jaki rodzaj pożaru nie jest akceptowalny. Tak więc mężczyzna otrzymał swoje odszkodowanie, jednak na tym sprawa wcale się nie zakończyła. Wkrótce został aresztowany pod zarzutem wyłudzenia świadczenia i umyślnego położenia ognia, a raczej spowodowania szeregu pożarów, w wyniku których zniszczone zostało ubezpieczone mienie.


niedziela, 17 marca 2013

:: wizja, misja, strategia

Nie ukrywam, że uczniowie często mają kłopot z rozróżnieniem misji i wizji przedsiębiorstwa. Ze strategią nie ma już tego problemu, chociaż samo formułowanie celów przez licealistów pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Dlatego proponuję dzisiaj kartę pracy, którą przetestowałam na  własnym dydaktycznym podwórku. Może i Wam, Drodzy Belfrowie, się przyda, tym bardziej, że elementy ćwiczenia można później wykorzystać na sprawdzianie. 



wtorek, 12 marca 2013

:: stacjonarne w odwrocie

Telefon komórkowy ma prawie każdy przy sobie i dosyć często z niego korzysta. Stał się on nieodzownym elementem naszego życia. Telefony komórkowe są coraz nowocześniejsze, zakres usług coraz większy. A co się stało w tym czasie z telefonami stacjonarnymi? Jak sama nazwa wskazuje, stoją. Wiadomo że w współczesnym świecie kto stoi ten się cofa. Stare jest wypierane przez nowe. Postępu nie da się zatrzymać, są tego korzyści są i koszty.
Telekomunikacja Polska (Orange Polska) ma problem. Pewnie nie jeden, ale przyjrzyjmy się przez chwilę sytuacji na arenie telefonii stacjonarnej.  Firma wprowadza “Plan Bez Ograniczeń”, który polega na: za 69 złotych miesięcznie, można dzwonić bez ograniczeń na wszystkie telefony stacjonarne i komórkowe w Polsce. Gdyby tego było mało, operator dorzuca również w tej cenie połączenia zagraniczne do Unii Europejskiej, Szwajcarii, Norwegii, USA, Kanady i Australii. Oferta wydaje się bardzo atrakcyjna i jest atrakcyjna. Co skłania firmę do takiego kroku? Spadek w ubiegłym roku liczby abonentów o około 10%. Nadal jednak liczba abonentów wynosi około 5 milionów. Jak wynika z analiz 65 procent z nich deklaruje rezygnację z usług telefonii stacjonarnej.
Powody są oczywiste. Możliwości telefonów osiągnęły możliwości komputerów. Dzwonienie jest tylko jedną z wielu funkcji i można z niej korzystać w dowolnym miejscu. Ktoś chce do ciebie zadzwonić, to nie musi się martwić czy zastanie cię w domu, po prostu dzwoni. Chcesz posurfować w sieci, włączasz telefon i już.
Oczywiście telefony stacjonarne tak szybko nie znikną z biur, urzędów i wielu firm, ale ich dni są policzone.

niedziela, 10 marca 2013

:: tylko dla pań

8 marca – Dzień Kobiet - już za nami, i jak mówią złośliwi, mamy teraz 364 dni, w których świętują mężczyźni. Jednak na co dzień coraz częściej można się spotkać z usługami dedykowanymi jedynie dla pań. Ot, taki zagraniczny przykład: parking w Baden Baden. Przy wjeździe – tabliczka o treści mniej więcej takiej: Drodzy goście, na naszym parkingu znajdują się wyznaczone miejsca specjalnie dla kobiet. Prosimy o respektowanie oznaczeń. Przepraszamy za niedogodności. I faktycznie, większość miejsc parkingowych na pierwszym poziomie oznaczona jest napisem Nur für Frauen. Nie są ani szersze, ani większe niż pozostałe – po prostu znajdują się najbliżej wjazdu. Powód – bliskość szkoły podstawowej, do której to właśnie matki lub opiekunki najczęściej przywożą dzieci. Jeśli sprawnie odprowadzą je pod drzwi klasy – mają szansę uniknąć opłaty za parkowanie – pierwszy kwadrans jest bezpłatny. Podobnie oznakowane miejsca parkingowe znajdują się również w wielu centach handlowych – także w Polsce. 

Z pewnością z pozytywnym odbiorem spotka się nowa propozycja serwisu BlaBlaCar, oferującego carpooling czyli najprościej mówiąc – odpłatne miejsce w samochodzie osoby podróżującej w tym samym kierunku. Ponieważ sprawdzono, że część kobiet rezygnuje z usługi, gdy ma podróżować z nieznanym mężczyzną, portale wprowadzają oferty tylko dla pań. Nie będą one widoczne dla panów, którzy zarejestrowali się w serwisie, a korzystające z nich kobiety będą mogły czuć się bezpieczniej.

Nie wszystkie przykłady mają tak pozytywny wydźwięk, jak prezentowane powyżej. Przykładem mogą być produkty finansowe adresowane do płci pięknej. W tym przypadku to bardziej zabieg marketingowy, niż faktyczna zmiana oferty. Ot, taka etykietka, która w założeniu ma się przełożyć na pozytywne postrzeganie banku. Czy trzeźwo patrzącej klientce wystarczy dołączone assistance w aspekcie medycznym, samochodowym lub związanym z korzystaniem z usług ślusarzy, hydraulików, pomocy domowej? Śmiem wątpić. 

Zatem dokonując segmentacji rynku i wybierając target dla swojej oferty, warto najpierw przemyśleć czy ma być ona fajerwerkiem z okazji 8 marca, czy też faktycznym ukłonem w stronę piękniejszej płci.

wtorek, 5 marca 2013

:: bogaci nie wierzą w cuda

Oczywiście od samego myślenie pieniędzy na koncie nie przybywa, ale nie od dziś wiadomo, że sposób myślenia wpływa na sposób działania, a stąd już prosta droga do zarabiania.
Kilka prostych punktów może zobrazować umysł ludzi, którzy osiągnęli sukces finansowy.
-> Życie „poniżej stanu” – w przeciwieństwie do tych co biorą kredyty, zadłużają się, Ci których na to stać, zawsze zostawiają sobie zapas.
-> Jeszcze jeden krok – czy nie spocząć na laurach. Gdy mam fiata, to chcę mieć coś lepszego i w końcu to osiągam. Gdy mieszkam w bloku, to chcę kupić dom. Chcenie napędza działanie.
-> Pieniądze szczęścia nie dają – ale zakupy pewnie już tak ;). Szczęścia nie da się kupić, więc spotyka się bogatych nieszczęśliwych i szczęśliwych biednych.
-> Nie zazdrościć – biedni zazdroszczą bogatym, a często wręcz uważają, że to niesprawiedliwe, że ktoś ma a oni nie. Bogaci nie mają nic przeciwko, by biedni do nich dołączyli.
-> Nie oszczędzać – jak się dobrze przyjrzeć, to może okazać się to najważniejszą zasadą. Ludzie zarabiający zwykłe pieniądze myślę, jakby tu odłożyć 10% z pensji, by w przyszłości było ich stać np. na wakacje na Majorce. Ludzie bogaci skupiają swoją uwagę na tym jak więcej zarobić, by te 10% ich dochodów z każdym miesiącem rosło.
Niby proste, a jednak w praktyce trudne do osiągnięcia, dlatego tych bogatych nie ma tak dużo. Ale to tak na prawdę tylko My stoimy na przeszkodzie w drodze do osiągnięcia bogactwa. Więc poradzenia sobie z tym przeszkodami Wam i sobie życzę.