Skoro w USA w ciągu 4 lat wydobycia gazu łupkowego, ceny ogrzewania spadły o połowę, to może i u nas tak się da? Tak, ale nie aż w takiej skali. Wynika to przede wszystkim z faktu, że koszty wydobycia są u nas większe. Dla przykładu 1 odwiert w USA to 8-9 mln $, a u nas 10-15 mln $. Jest to związane z bardziej skomplikowaną strukturą geologiczną terenu, gęstym zaludnieniem, i mniej popularną technologią.
WUSA i Kanadzie dotychczas dokonano 400 tyś odwiertów, a w Polsce rozpoczęto 33 odwierty poszukiwawcze, więc efektu skali raczej nie będzie.
Mniejsze koszty paliwa gazowego to bardzo dobra wiadomość dla wielu sektorów. To zadziałało jak magnes na inwestorów – do USA zaczęły na nowo ściągać firmy, przede wszystkim chemiczne. Planują tu wielomiliardowe inwestycje w zakłady produkcyjne, dla których głównym surowcem jest właśnie gaz ziemny. Podobnie może być w Polsce.
USA czeka zmiana polityki z importowej na eksportową. Może i my stalibyśmy się potęgą gazową na skale europejską. Póki co trzeba jeszcze sporo powiercić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz