Oto potęga współczesnego marketingu… A może inaczej – jego słabość. Bo w tej dziedzinie trzeba się ścigać, nieustannie. Kto pierwszy, większy, nietypowy, bardziej spektakularny – a wszystko posunięte aż do granic absurdu.
Przykład? Proszę bardzo – od dwóch dni w londyński Harrodsie można obejrzeć tegoroczną bożonarodzeniową dekorację: przystrojone choinki, świąteczne stroiki. Klientów wita Święty Mikołaj – cóż za kuriozalne połączenie: brodaty, zażywny staruszek w czerwonym, tradycyjnym uniformie otoczony gronem elfów i grupki kupujących w typowo letnich strojach – zwiewnych sukienkach, t-shitrach i krótkich spodniach! Już teraz można wszyscy chętni mogą również dokonać pierwszych wigilijnych zakupów – co prawda jeszcze nie związanych z menu, ale z typowym bożonarodzeniowym wystrojem. Tylko, czy naprawdę trzeba się aż tak spieszyć? Czy nie umknie nam świąteczna magia i ten specyficzny klimat grudniowych zakupów?
Przykład? Proszę bardzo – od dwóch dni w londyński Harrodsie można obejrzeć tegoroczną bożonarodzeniową dekorację: przystrojone choinki, świąteczne stroiki. Klientów wita Święty Mikołaj – cóż za kuriozalne połączenie: brodaty, zażywny staruszek w czerwonym, tradycyjnym uniformie otoczony gronem elfów i grupki kupujących w typowo letnich strojach – zwiewnych sukienkach, t-shitrach i krótkich spodniach! Już teraz można wszyscy chętni mogą również dokonać pierwszych wigilijnych zakupów – co prawda jeszcze nie związanych z menu, ale z typowym bożonarodzeniowym wystrojem. Tylko, czy naprawdę trzeba się aż tak spieszyć? Czy nie umknie nam świąteczna magia i ten specyficzny klimat grudniowych zakupów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz