jak poruszać się po blogu?


Jak poruszać się po blogu?
Po prawej stronie znajduje się lista linków "TEMATY". Są to etykiety zgodne z tematami w podręczniku oraz określenie "Pokój nauczycielski". Po naciśnięciu którejkolwiek etykiety przenoszeni jesteśmy do grupy wpisów związanych z danym tematem. Będą tam ciekawostki, pomysły na urozmaicenie lekcji, ciekawe linki czy krótkie prezentacje dotyczące określonego tematu. Odnośnik "Pokój nauczycielski" prowadzi do notek związanych z pomysłami lub ogólnymi informacjami dotyczącymi przedmiotu podstawy przedsiębiorczości lub sposobami prowadzenia zajęć.
Każdy post można komentować. Komentarze w naszym zamierzeniu mają stanowić cenną wartość dla całego bloga, ponieważ pozwolą poznać Państwa opinie zarówno na temat podręcznika czy jego obudowy, jak również wymienić się doświadczeniami. Dlatego też serdecznie zapraszamy do lektury i zachęcamy do dyskusji.

środa, 11 lipca 2012

:: kilka słów o słownictwie

Język, którym posługujemy się na co dzień ulega zmianom wraz ze zmianami otoczenia w którym żyjemy. Niestety nie wszystkie zmiany wychodzą mu na dobre. Oto kilka przykładów z życia marketingowego.
Używanie wyrazów zapożyczonych, gdy mamy własne odpowiedniki:
bowling – kręgle
fanzona – strefa kibica

Dosłowne tłumaczenie z języków obcych:
„Do głównych zadań agencji należy egzekucja komunikacji BTL”. Angielskie słowo „execution” – czyli po prostu „wykonanie” bądź „przeprowadzenie czegoś” – zamienia się w koszmarną „egzekucję”.

Angielskie nazwy stanowisk, nawet kiedy mają polskie odpowiedniki:
O ile w przypadku międzynarodowych korporacji jest to uzasadnione, bo dobrze mieć we wszystkich oddziałach te same nazewnictwo, to przenoszenie tego na siłę na grunt polskich firm jest przesadą. I dlatego art director jeśli nie jest grafikiem to może się tak nazywać, ale nazywanie korektora proofreaderem jest nie na miejscu.

Na koniec słówko z którym zapewne każdy korzystający z internetu się zetknął: forumowicz (ktoś używający for dyskusyjnych). Osoba udzielająca się na forach internetowych powinna nazywać się „forowicz”, a nie „forumowicz”, dlatego że podstawą jest tutaj słowo „forum”, tak jak „liceum”, „gimnazjum” i „muzeum”.
W wypadku tych wyrazów odcinamy końcówkę -um i dopiero potem dodajemy jakiś przyrostek; w ten sposób powstał „licealista” czy „gimnazjalista”. Tak samo powinniśmy mówić „forowicz”, bo „forumowicz” brzmi jak „liceumalista”.
Warto zadbać o poprawność języka, bo służy on do komunikacji, a nie byłoby dobrze gdyby dwie osoby mówiące w tym samym języku przestały się rozumieć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz