Prowizja za opłacenie rachunku może wahać się w granicach 0 – 10 złotych. Dlatego wszyscy, którym na sercu leżą oszczędności w domowym budżecie powinni przekalkulować, co najbardziej się opłaca. W końcu co miesiąc musimy zmierzyć się z wydatkami na czynsz, telefon, wodę, energię elektryczną, gaz, i wiele, wiele innych. Rzadko kiedy płacimy je gotówką w kasie przedsiębiorstwa, które dostarczyło usługi, a czas poświęcony na dojazd i wydatki na bilet lub paliwo też nie są bez znaczenia. Wpłata w okienku bankowym może kosztować nas nawet 10 zł, a jeśli opłacamy kilka rachunków jednocześnie bankowa prowizja może stać się równowartością niezłych zakupów w sklepie spożywczym.
Jak zatem oszczędzać na dodatkowych opłatach. Najprościej założyć bankowe konto internetowe – często ich obsługa jest bezpłatna, a koszt wysłania przelewu, o ile w ogóle jest, nie przekracza 1,50 zł. Drożej jest, gdy w banku składamy dyspozycję telefoniczną. W placówkach pocztowych prowizja pobierana od każdego rachunku wynosi 2,50. Nieco taniej jest w punktach kasowych w supermarketach lub sklepach osiedlowych: jeśli posiadamy oryginalny blankiet za dokonanie płatności zapłacimy do 2,00 zł, a pieniądze znajdą się na koncie wystawcy rachunku w ciągu jednego lub dwóch dni roboczych. Dosyć dużą ostrożność należy zachować w przypadku specjalnych punktów przyjmujących płatności. Do historii przeszła już afera z Grosikiem (więcej) lub Multikasą. Jednak nie wszystkie okienka cieszą się złą sławą – Monetia prowadzi 400 placówek na terenie całego kraju, a stoi za nią bardzo wiarygodny parter finansowy – Bank DnB Nord.
A oto porównanie:
Jak zatem oszczędzać na dodatkowych opłatach. Najprościej założyć bankowe konto internetowe – często ich obsługa jest bezpłatna, a koszt wysłania przelewu, o ile w ogóle jest, nie przekracza 1,50 zł. Drożej jest, gdy w banku składamy dyspozycję telefoniczną. W placówkach pocztowych prowizja pobierana od każdego rachunku wynosi 2,50. Nieco taniej jest w punktach kasowych w supermarketach lub sklepach osiedlowych: jeśli posiadamy oryginalny blankiet za dokonanie płatności zapłacimy do 2,00 zł, a pieniądze znajdą się na koncie wystawcy rachunku w ciągu jednego lub dwóch dni roboczych. Dosyć dużą ostrożność należy zachować w przypadku specjalnych punktów przyjmujących płatności. Do historii przeszła już afera z Grosikiem (więcej) lub Multikasą. Jednak nie wszystkie okienka cieszą się złą sławą – Monetia prowadzi 400 placówek na terenie całego kraju, a stoi za nią bardzo wiarygodny parter finansowy – Bank DnB Nord.
A oto porównanie:
Jak widać, wszystkie przytoczone fakty potwierdzają słuszność tezy sformułowanej przez Cycerona: „Oszczędność to wielki dochód”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz