Oczywiście od samego myślenie pieniędzy na koncie nie przybywa, ale nie od dziś wiadomo, że sposób myślenia wpływa na sposób działania, a stąd już prosta droga do zarabiania.
Kilka prostych punktów może zobrazować umysł ludzi, którzy osiągnęli sukces finansowy.
-> Życie „poniżej stanu” – w przeciwieństwie do tych co biorą kredyty, zadłużają się, Ci których na to stać, zawsze zostawiają sobie zapas.
-> Jeszcze jeden krok – czy nie spocząć na laurach. Gdy mam fiata, to chcę mieć coś lepszego i w końcu to osiągam. Gdy mieszkam w bloku, to chcę kupić dom. Chcenie napędza działanie.
-> Pieniądze szczęścia nie dają – ale zakupy pewnie już tak ;). Szczęścia nie da się kupić, więc spotyka się bogatych nieszczęśliwych i szczęśliwych biednych.
-> Nie zazdrościć – biedni zazdroszczą bogatym, a często wręcz uważają, że to niesprawiedliwe, że ktoś ma a oni nie. Bogaci nie mają nic przeciwko, by biedni do nich dołączyli.
-> Nie oszczędzać – jak się dobrze przyjrzeć, to może okazać się to najważniejszą zasadą. Ludzie zarabiający zwykłe pieniądze myślę, jakby tu odłożyć 10% z pensji, by w przyszłości było ich stać np. na wakacje na Majorce. Ludzie bogaci skupiają swoją uwagę na tym jak więcej zarobić, by te 10% ich dochodów z każdym miesiącem rosło.
Niby proste, a jednak w praktyce trudne do osiągnięcia, dlatego tych bogatych nie ma tak dużo. Ale to tak na prawdę tylko My stoimy na przeszkodzie w drodze do osiągnięcia bogactwa. Więc poradzenia sobie z tym przeszkodami Wam i sobie życzę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz