Poniższy tekst wbrew pozorom nie dotyczy „ciemnych interesów”, mafijnych rozgrywek czy spektakularnych ucieczek przed fiskusem. Jest związany z czymś bardziej przyziemnym, a mianowicie z drobnoustrojami panoszącymi się na banknotach przekazywanych z rąk do rąk. Naukowcy z Oksfodu przebadali 25 banknotów pochodzący z różnych krajów. Wnioski są przytłaczające: gotówka to naprawdę brudne pieniądze, na dodatek im starsze, tym więcej mikrobów znajduje się na ich powierzchni. Popatrzcie na poniższy wykres, przedstawiający ilość bakterii znajdujących się na poszczególnych banknotach.
opracowanie własne na podstawie: http://www.bankier.pl |
Zdecydowanie, nawet najbardziej czyste euro zawierają wystarczającą do przeniesienia infekcji dawkę bakterii. Co ciekawe, opisane badania przeprowadzono na zlecenie MasterCard. Czyżby miały prowadzić do konkluzji, że higieniczniej jest płacić kartą?
Interesująca może być również grafika, ukazująca przekonania europejczyków dotyczące miejsc, w których znajduje się najwięcej mikrobów.
źródło: http://www.egospodarka.pl |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz