jak poruszać się po blogu?


Jak poruszać się po blogu?
Po prawej stronie znajduje się lista linków "TEMATY". Są to etykiety zgodne z tematami w podręczniku oraz określenie "Pokój nauczycielski". Po naciśnięciu którejkolwiek etykiety przenoszeni jesteśmy do grupy wpisów związanych z danym tematem. Będą tam ciekawostki, pomysły na urozmaicenie lekcji, ciekawe linki czy krótkie prezentacje dotyczące określonego tematu. Odnośnik "Pokój nauczycielski" prowadzi do notek związanych z pomysłami lub ogólnymi informacjami dotyczącymi przedmiotu podstawy przedsiębiorczości lub sposobami prowadzenia zajęć.
Każdy post można komentować. Komentarze w naszym zamierzeniu mają stanowić cenną wartość dla całego bloga, ponieważ pozwolą poznać Państwa opinie zarówno na temat podręcznika czy jego obudowy, jak również wymienić się doświadczeniami. Dlatego też serdecznie zapraszamy do lektury i zachęcamy do dyskusji.

niedziela, 27 listopada 2011

:: niedozwolone praktyki

Zajęcia  poświęcone edukacji konsumenckiej zazwyczaj rozpoczynam od filmu, który można znaleźć tutaj.  Po projekcji młodzież wymienia cztery podstawowe prawa konsumenta oraz wskazuje, jakie skutki niosą one za sobą w codziennym życiu każdego z nas. O ile prawo do bezpieczeństwa i ochrony zdrowia, informacji oraz do reprezentowania nie budzą wątpliwości, a uczniowie jasno precyzują, czego dotyczą, to jednak objaśnienie prawa do ochrony interesu ekonomicznego często sprawia trudności i wymaga dodatkowych wskazówek ze strony nauczyciela. Ostatnio w Internecie znalazłam fajny przykład, który można w takim przypadku przytoczyć.  Otóż niedawno Prezes UOKiK, pani Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel, nałożyła kary pieniężne na ubezpieczycieli, którzy w umowach stosują niedozwolone klauzule. Wszystko dlatego, że w przypadku stłuczki lub wypadku PZU i Uniqa pokrywały koszty wynajęcia samochodu zastępczego tylko wtedy, gdy kierowca udowodnił, że auto jest mu "niezbędnie do zaspokajania potrzeb życiowych". Słowo niezbędne w tym przypadku stanowiło klucz do interpretacji – bo jeśli ubezpieczony mógł skorzystać z innego środka transportu – np. autobusu miejskiego, tramwaju, metra lub pociągu – to faktycznie auto przestawało być koniecznością, a stawało się luksusem, za który towarzystwo nie zamierzało płacić. Tak więc kierowcy Kowalskiemu dojeżdżającemu do pracy z centrum miasta zwrot kosztów nie przysługiwał, a kierowca Nowak, pracujący jako dostawca, mógł liczyć na pokrycie ceny wynajmu auta zastępczego. W interpretacji Prezes UOKiK takie rozwiązanie jest krzywdzące – bo szkodą jest utrata możliwości korzystania z pojazdu. Tak więc PZU ma zapłacić ponad 11 mln zł, a na Uniqa ponad 1 mln zł. Tylko najprawdopodobniej odbije się to na wysokości składki.

1 komentarz:

  1. Spadłaś mi z nieba z tym wpisem :)Dziękuję
    Magda

    OdpowiedzUsuń