Analitycy prognozują, że tegoroczne wypłaty dywidend przez spółki giełdowe będą rekordowo wysokie. Oczywiście poszczególne kwoty zostaną ustalone na walnych zgromadzeniach akcjonariuszy, ale szacunki mówią o mniej więcej o sumarycznej kwocie 20 mld zł. Jeśli obliczenia znajdą odbicie w rzeczywistości, niektórym posiadanie akcji może się opłacić. Dowód? Oto zestawienie opracowane przez specjalistów z Dziennika Gazety Prawnej:
źródło: Dziennik Gazeta Prawna |
Wygląda na to, że średnia stopa dywidendy z całego rynku kapitałowego osiągnie pułap 4,7%, a to kilka oczek wyżej niż zysk z dziesięcioletnich obligacji Skarbu Państwa (maksymalnie do 4%) czy bankowych lokat (średnio 3,2%).
Trzeba jednak pamiętać, że w myśl przepisów kodeksu spółek handlowych uprawnienia do otrzymania dywidendy przysługują wtedy gdy w dniu powzięcia uchwały o podziale zysku posiadamy akcje danej spółki. Jeśli nastawiamy się na taką formę inwestowania, lub chcemy zwiększyć ewentualną wypłatę, najpóźniej na trzy dni przed ustaleniem dnia prawa do dywidendy musimy zakupić akcje przedsiębiorstwa. Wtedy jednak będą one bardzo drogie – nikt nie sprzedaje kury znoszącej złote jajka.
Trzeba jednak pamiętać, że w myśl przepisów kodeksu spółek handlowych uprawnienia do otrzymania dywidendy przysługują wtedy gdy w dniu powzięcia uchwały o podziale zysku posiadamy akcje danej spółki. Jeśli nastawiamy się na taką formę inwestowania, lub chcemy zwiększyć ewentualną wypłatę, najpóźniej na trzy dni przed ustaleniem dnia prawa do dywidendy musimy zakupić akcje przedsiębiorstwa. Wtedy jednak będą one bardzo drogie – nikt nie sprzedaje kury znoszącej złote jajka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz