jak poruszać się po blogu?


Jak poruszać się po blogu?
Po prawej stronie znajduje się lista linków "TEMATY". Są to etykiety zgodne z tematami w podręczniku oraz określenie "Pokój nauczycielski". Po naciśnięciu którejkolwiek etykiety przenoszeni jesteśmy do grupy wpisów związanych z danym tematem. Będą tam ciekawostki, pomysły na urozmaicenie lekcji, ciekawe linki czy krótkie prezentacje dotyczące określonego tematu. Odnośnik "Pokój nauczycielski" prowadzi do notek związanych z pomysłami lub ogólnymi informacjami dotyczącymi przedmiotu podstawy przedsiębiorczości lub sposobami prowadzenia zajęć.
Każdy post można komentować. Komentarze w naszym zamierzeniu mają stanowić cenną wartość dla całego bloga, ponieważ pozwolą poznać Państwa opinie zarówno na temat podręcznika czy jego obudowy, jak również wymienić się doświadczeniami. Dlatego też serdecznie zapraszamy do lektury i zachęcamy do dyskusji.

niedziela, 16 czerwca 2013

:: idealny bank vs idealny klient

Jakby nie patrzeć – interesy obu stron wzajemnie się wykluczają – i jedni, i drudzy chcieliby jak najwięcej zyskać. A ponieważ chodzi o pieniądze – przyjrzyjmy się sprawie uważniej i spróbujmy zestawić dzisiaj cechy idealnego banku i idealnego klienta.
A zatem, perfekcyjny bank to taki, w którym nie trzeba stać w kolejce do okienka, jeśli tylko przyjdzie nam do głowy załatwianie sprawy w oddziale. Dodatkowo – zapewnia indywidualnie przydzielonego konsultanta, który zawsze jest do naszej dyspozycji i pomoże bezboleśnie przebrnąć przez wszystkie procedury, a w razie potrzeby życzliwie doradzi czy przestrzeże – nienachlanie oczywiście. W przypadku infolinii – ważna jest liczba operatorów, bo niedopuszczalne jest słuchanie na okrągło komunikatu, wszyscy pracownicy na razie są zajęci i trzeba zadzwonić później. Nie bez znaczenia są rozwiązania bankowości mobilnej i przyjazny interfejs w przypadku dostępu do konta przez Internet. Nieodzowna jest szeroka sieć bankomatów, odpowiednio bezpiecznych, najlepiej z możliwością identyfikacji biometrycznej i oczywiście bezpłatnych. Zresztą, kwestia kosztów nie dotyczy jedynie prowizji za wypłaty z bankomatów: to również inne opłaty: za prowadzenie konta, za przelewy, zlecenia stałe, wypłaty w oddziale – im taniej, tym lepiej. I ostatnia, być może nawet najważniejsza kwestia – atrakcyjna oferta, obejmująca konto, lokatę, kredyt oraz możliwość inwestowania nadwyżek finansowych – wszystko na korzystnych warunkach, lepszych niż u konkurencji. Jeśli do tego jeszcze dorzucić assistance, usługi concierge lub program lojalnościowy – byłoby naprawdę OK.
A atrakcyjny klient? No cóż, przede wszystkim to ten z zasobnym portfelem, który może ulokować gotówkę na długi okres czasu. Im dłuższy, tym lepiej. A najlepiej, gdy zamiast lokaty – korzysta z pakietów inwestycyjnych: funduszu, planu oszczędzania w ramach polisy inwestycyjnej lub  produktów strukturyzowanych. Ideał chętnie weźmie debet, kredyt konsumpcyjny czy kartę kredytową, może nawet je spłacać „po terminie” – bo wtedy to dla banku czysty zysk. Wreszcie – idealny usługobiorca to ten, który relacje z bankiem utrzymuje w sferze wirtualnej – nie zawraca głowy spotkaniami twarzą w twarz w oddziałach, a korzysta z internetowego konta, bankowości mobilnej, nie używa gotówki, lecz za wszystkie zrealizowane transakcje płaci kartą. Dobrze, jeśli posiada kredyt hipoteczny – to pewnego rodzaju gwarancja związku na wiele lat, a już super, gdy dodatkowo korzysta z bancassurance, czyli oferty ubezpieczeniowej.
Dużo tego, prawda? Nasuwa się jednak gorzka refleksja: jak wiadomo, ideałów nie ma, trzeba więc sobie radzić namiastką. Zarówno ze strony banku jaki i klienta.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz