Czy można jeździć za darmo komunikacją miejską i to zupełnie
legalnie? Tak, trzeba spełniać kilka prostych kryteriów. Wystarczy być
zameldowanym mieszkańcem danego miasta lub studentem poniżej 19 roku życia bez
względu na narodowość czy miejsce zameldowania. Super, ale niestety to nie w
Polsce.
Władze Tallinna przyjęły ustawę wprowadzającą bezpłatny
transport publiczny. Opłaty za przejazd autobusem czy tramwajem zostaną
zniesione od 2013 roku. Ustawa wprowadza w życie decyzję podjętą przez
mieszkańców Tallinna w marcowym referendum.
Jak to sie opłaca? To proste, taka polityka ma zachęcić do
meldowania siew mieście i płacenia tam podatków. Władze Tallinna wskazują, że
darmowy transport publiczny w mieście przyczyni się do ograniczenia ruchu samochodów i zwiększy mobilność mniej
zamożnych mieszkańców.
Opozycja, bo taka jej rola, zarzuca władzy, że to marnowanie
pieniędzy i podjęto decyzję populistyczną.
W sprawie zniesienia opłat za korzystanie z komunikacji
miejskiej mieszkańcy estońskiej stolicy wypowiedzieli się w referendum
zakończonym 26 marca br. "Za" było ponad 75 proc. uczestników
plebiscytu.
Jak zwykle czas pokaże czy inwestycja w dobre samopoczucie
mieszkańców przyniesie oczekiwane rezultaty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz