Podobno, jak stwierdził Robert Kiyosaki, inwestor, biznesmeni i autor książek traktujących o motywacji, „Bogactwo to stan umysłu a nie konta”. Jednak w powszechnym przekonaniu gromadzenie pieniędzy umożliwia utrzymanie określonej stopy życiowej, świadczy o prestiżu, pozwala na pewną swobodę w planowaniu wydatków. I chociaż z definicji oszczędzanie nie jest nastawione na pomnażanie zasobów finansowych, to jednak wpływa na zachowanie wartość zgromadzonych środków. Jak wygląda problem rezygnacji z bieżącej konsumpcji i odkładania na przyszłość niewykorzystanej gotówki w wykonaniu Polaków? – o tym traktuje raport niezależnego instytutu badawczego MillwardBrown przygotowany dla Banku Millenium. Płynące z niego wnioski są zaskakujące: po pierwsze aż 37% z nas nie ma żadnych oszczędności i żyje z dnia na dzień. Jedna czwarta populacji oszczędziła co najwyżej dwukrotność miesięcznych poborów, co dziesiąta osoba zgromadziła kwotę odpowiadającą poziomowi dochodów z dziesięciu miesięcy.
Strukturę oszczędności przedstawia poniższy wykres:
Strukturę oszczędności przedstawia poniższy wykres:
źródło: http://forsal.pl |
Po drugie – mimo, że dostrzegamy potrzebę oszczędzania – tak deklaruje blisko połowa społeczeństwa, to jednak regularność odkładania pieniędzy widać jedynie w przypadku co trzeciego Polaka. Nie wynika to jedynie z faktu zbyt niskich dochodów, często jest skutkiem wielu zbędnych, choć niezbyt kosztownych wydatków, które łącznie składają się na całkiem pokaźną sumę.
W kontekście przytoczonych powyżej wniosków zasadne wydaje się przytoczenie zasad związanych z oszczędzaniem. W skrócie można ująć je w następujące hasła:
W kontekście przytoczonych powyżej wniosków zasadne wydaje się przytoczenie zasad związanych z oszczędzaniem. W skrócie można ująć je w następujące hasła:
- określ cel – czyli sprecyzuj kwotę, jaką zamierzasz zgromadzić;
- odkładaj co najmniej 10 % każdych dochodów;
- pieniądze na oszczędności przekazuj na rachunek lub konto zaraz po otrzymaniu wynagrodzenia;
- nie korzystaj ze zgromadzonych środków przed uzbieraniem określonej kwoty.
Proste, prawda?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz